Dzisiaj zdjęcia, różne, bez tekstu :)
W niedzielę i poniedziałek mieliśmy piękną pogodę: słonecznie i tak ciepło, jakby to było przedwiośnie, a nie środek zimy. A ponieważ poniedziałek był dniem wolnym od pracy (Dzień Dorosłych, a może lepiej Dzień Pełnoletniości), więc w oba dni wybrałam się na spacer po okolicy i fotografowałam.
2019-01-15
2019-01-09
No i zaczął się nowy rok
Nie tylko się zaczął, ale nawet minął już pierwszy tydzień. Mam wrażenie, że z roku na rok czas pędzi coraz szybciej...
Jak wita się Nowy Rok w Japonii? Pisałam o tym w zeszłym roku, chętnych zapraszam do poczytania klik. W tym roku nie przygotowałam potraw noworocznych, zjedliśmy tylko ozōni. Ale na pierwszą wizytę w świątyni (hatsumōde) wybraliśmy się, zwłaszcza, że pogoda dopisała i pięknie świeciło słońce.
Subskrybuj:
Posty (Atom)